Włoski restaurator oskarżony o kulinarny rasizm
18-06-2017 19:28
Właściciel restauracji w pobliżu Treviso został oskarżony o „kulinarny rasizm” po tym, jak w reklamie swojego lokalu zamieścił informację o całkowicie włoskim personelu.
Do kuriozalnej sytuacji doszło w miasteczku Mogliano nieopodal Treviso.
Kiedy Giorgio Nalina, właściciel miejscowej restauracji, zareklamował swój lokal informacją o stuprocentowo włoskim personelu, stał się celem ataku władz i środowisk lewicowych.
Lokalne stowarzyszenie usługodawców zarzuca mu propagowanie rasizmu.
Jaki związek z jakością oferty ma personel? – oburzają się przedstawiciele związku.
Usunięcia reklamy z witryny restauracji zażądały władze Mogliano.
Koniecznie przeczytaj: Amerykańska dziennikarka krytykuje poprawność polityczną po kolejnym zamachu [WIDEO]
Czytaj też: Polityczna poprawność dotyka nawet klasykę literatury dziecięcej
Mogliano jest otwarte, gościnne – zarzeka się wiceburmistrz miasteczka Daniele Ceschin.
Nalina broni się twierdząc, że w reklamie jego lokalu nie ma mowy o rasizmie.
To nie jest przekaz prawicowy, to tylko stwierdzenie faktu. Obecnie mam wyłącznie włoski personel – przekonuje. – To część naszej kultury kulinarnej. Aby osiągnąć włoską jakość, potrzebny jest Włoch.
W obronie restauratora staje też prawicowa Liga Północna.
Nasze produkty i nasi rzemieślnicy słyną w każdym zakątku globu, tylko nie u nas, bo kiedy szczycimy się naszymi osiągnięciami, uchodzimy za rasistów – mówi Roberto Calderoli, wiceprzewodniczący włoskiego senatu z ramienia tego ugrupowania.
Warto przeczytać: Leszek Miller zapowiada, że Europa zapłaci za poprawność polityczną