Radosław Sikorski znieważony przez rosyjskiego deputowanego podczas rozmowy w BBC – „To nie jest sprawa polskiej prostytutki”
13-03-2018 16:40
Były szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski oraz rosyjski deputowany Witalij Milonow starli się ze sobą na antenie brytyjskiego radia BBC. Polski polityk nie będzie miło wspominał wymiany zdań ze swoim przeciwnikiem.
Audycja dotyczyła zamachu na życie 66-letniego Siergieja Skripala oraz jego córki w Salisbury. 4 marca znaleziono ich nieprzytomnych w jednej z galerii handlowych. Pojawiły się oskarżenia o udział Rosjan w próbie morderstwa.
Kłótnia polityków dotyczyła jednak zupełnie innej kwestii. Na samym początku Sikorski stwierdził bowiem, że Milonow nie powinien być nazywanym prawdziwym posłem, ponieważ w Rosji nie ma czegoś takiego jak demokratyczne wybory.
Koniecznie przeczytaj: Radosław Sikorski zrugał... Dominikę Wielowieyską: Wy „warszawka”, chcecie mówić językiem Unii Wolności i skończycie jak Unia Wolności
To z kolei rozwścieczyło Rosjanina, który powiedział:
Na początek chciałbym pozdrowić byłego polskiego ministra i powiedzieć, że komentowanie rosyjskich wyborów to nie jest sprawa żadnej polskiej prostytutki. Nie potrzebujemy żadnych komentarzy Polski, ani innych małych krajów zależnych od Stanów Zjednoczonych, na temat naszych wyborów.
Następnie Milonow wytłumaczył swoje zachowanie dziennikarce prowadzącej:
Jeśli wasz gość nie potrafi zachować się jak normalny człowiek, to muszę to skomentować.
Sikorski krótko skomentował słowa rosyjskiego polityka:
Myślę, że dał najlepsze świadectwo swojego charakteru
Warto przeczytać: Tak wygląda Polska oczami reportera BBC – kraj nacjonalistów, którzy popierają autorytarne zapędy Prawa i Sprawiedliwości [wideo]