Polski kierowca został brutalnie pobity przez imigrantów w Belgii. Wzywał pomocy, ale nikt mu nie pomógł
04-08-2017 18:23
Nielegalni imigranci atakujący ciężarówki, aby dostać się do Wielkiej Brytanii, to nie tylko problem francuskiego Calais. W Belgii na parkingu brutalnie pobito trzech kierowców ciężarówek, w tym Polaka.
Zdarzenie miało miejsce w nocy poniedziałku na wtorek na parkingu przy autostradzie E17 niedaleko miasta Gentbrugge. Media informują, że napadnięto trzech kierowców ciężarówek. Jedną z ofiar był Polak, który został ciężko pobity przez czterech napastników. Sprawcami są nielegalni imigranci z Afryki, którzy zdążyli uciec przed przyjazdem policji.
Według relacji świadków zaatakowany Polak wzywał pomocy w różnych językach, jednak nikt mu nie pomógł. Inni kierowcy bali się wysiąść ze swoich pojazdów. Ranny Polak na szczęście zdołał o własnych siłach wsiąść do ciężarówki i uciec.
Koniecznie przeczytaj: Imigranci z Calais przegrali w starciu z polskim kierowcą. Polak staranował stworzoną przez nich blokadę [WIDEO]
Czytaj też: Szwedzi za zmuszaniem Polski do przyjmowania imigrantów [WIDEO]
Gonili go nielegalni imigranci, którzy próbowali dostać się do jego ciężarówki. Uciekł w stronę drogi, ale go dogonili. Czterech z nich go pobiło. Szczęśliwie zdołał im się wyrwać, wskoczyć do tira i odjechać. Był ciężko ranny - opisuje Marc z Antwerpii, którego cytuje nieuwsblad.be.
Na tym samym parkingu pobito również kierowcę z Włoch i Francji. Media opisują, że ten pierwszy został tak dotkliwie pobity, że nie był w stanie o własnych siłach podnieść się z ziemi.
Świadkuje opisują, że imigranci byli niezwykle agresywni i „zachowywali się jak zwierzęta”.
Znam osoby, które zostały zaatakowane w pobliżu Brukseli i Drongen. Wszyscy się boją. Nie jestem tchórzem, ale tego po prostu nie da się wygrać. Mogę mieć w kabinie żelazny pręt lub łom, ale nie dam rady grupie mężczyzn – mówi jeden z kierowców.
Warto przeczytać: Polak wpadł na próbie przemytu nielegalnych imigrantów. Zbiegł i jest poszukiwany przez policję