Szef policji domaga się, aby państwo miało możliwość odbierania dzieci rodzicom, którzy mają... antysemickie poglądy
05-04-2018 16:59
W Niemczech w ostatnich tygodniach często mówi się o problemie z dyskryminowaniem społeczności żydowskich oraz chrześcijańskich. Dzieci imigrantów często prześladują rówieśników o innych wyznaniach. Z każdym miesiącem ten problem nasila się coraz bardziej.
Coraz częstsze prześladowanie dzieci przez inne dzieci nie podoba się szefowi drugiego największego związku zawodowego policjantów – Rainerowi Wendtowi. Zdaniem funkcjonariusza państwo nie powinno biernie przyglądać się narastającej dyskryminacji w szkołach. Zaproponował więc kontrowersyjne rozwiązanie.
Zdaniem Wendta rząd powinien odbierać dzieci antysemickim rodzinom. Jeśli państwo dowie się, że w imigranckich domach propaguje się dyskryminację – powinno się reagować i chronić najmłodszych przed wdrażaniem im złej ideologii.
Koniecznie przeczytaj: Rosyjska firma oskarżona o antysemityzm. Lody „Ubogi Żyd” weszły na rynek z jeszcze bardziej kontrowersyjnym hasłem reklamowym
Władze muszą zdecydowanie działać przeciwko antysemityzmowi, w tym także wtedy gdy agresja kierowana jest ze środowiska imigrantów. Jeśli dzieci zostaną wychowane tak, aby zostać antysemitami, nie powinniśmy bać się ich zabrać rodzinom
– przekonywał Wendt podczas rozmowy z „Augsburger Allgemeine”.
Funkcjonariusz stwierdził również, że niemieckie kuratoria robią zdecydowanie zbyt mało w celu zlikwidowania problemu.
Warto przeczytać: Niemcy mają poważny problem. W szkołach podstawowych, a nawet przedszkolach dochodzi do kolejnych ataków na tle religijnym