Viktor Orban pamiętał o Polsce podczas węgierskiego Marszu Pokoju. W płomiennym przemówieniu podkreślił, jak istotna jest nasza przyjaźń [wideo]
15-03-2018 23:56
W Budapeszcie obchodzono narodowe święto Węgier. Z tej okazji Węgrzy oraz licznie zgromadzeni Polacy spotkali się pod pomnikiem Józefa Bema – polskiego generała oraz naczelnego wodza węgierskiego powstania z 1848 roku.
Spod pomnika Józefa Bema wyruszył Marsz Pokoju. Zgromadzeni uczestnicy doszli do węgierskiego parlamentu. Na placu przed budynkiem premier Viktor Orban wygłosił przemówienie. Nie zabrakło słów poświęconym Polsce i Polakom.
Pozdrawiam uczestników Marszu Pokoju, a ze szczególnym szacunkiem pozdrawiam naszych polskich przyjaciół. Nasza jedność jest czymś naturalnym, a nasza więź jest źródłem siły
– zaczął węgierski polityk.
Koniecznie przeczytaj: Viktor Orban w pięknych słowach opisał przyjaźń polsko-węgierską. Polityk wyjaśnia, jaka jest tajemnica tak silnej więzi między naszymi narodami
Jeśli Polska jest silna, to Węgry nie mogą zginąć, jeśli my jesteśmy silni, możemy pomóc naszym polskim przyjaciołom. Dlatego Marsz Pokoju jest dziś nie tylko poparciem sprawy ojczyzny, ale też poparciem Polski. Szacunek dla Polski, szacunek dla Węgier
– powiedział Orban.
Przemówienia węgierskiego premiera wysłuchało wielu zgromadzonych Polaków. Marsz Pokoju zorganizowano dzięki prorządowemu Forum Jedności Społecznej (COeF).
Przed pomnikiem polskiego gen. J. Bema w Budapeszcie rozpoczęły wspólne uroczystości polsko-węgierskie związane z węgierskim świętem narodowym. Z kolei o godz. 14 przed gmachem parlamentu przemówienie wygłosi premier V. Orban. @polskieradiopl @Wiadomosci_PR #Węgry #Budapest pic.twitter.com/9WYEdeq78H
— Dawid Grygorcewicz (@D_Grygorcewicz) 15 marca 2018
Warto przeczytać: Węgrzy już postanowili – parlament przyjął ważną rezolucję dotyczącą Polski. Spory cios dla Unii Europejskiej