Atak piłą łańcuchową w Szwajcarii. Kilka osób rannych [WIDEO + FOTO]
24-07-2017 17:12
Co najmniej 5 osób zostało rannych, w tym 2 ciężko w wyniku ataku napastnika z piłą łańcuchową w szwajcarskim Schaffhausen. Policja twierdzi, że to nie zamach terrorystyczny. Opublikowała także zdjęcie sprawcy, który wciąż pozostaje na wolności.
Szwajcarskie media podają, że do ataku doszło ok. godz. 11.00 na jednej z ulic turystycznego miasta Schaffhausen, który położone jest na granicy szwajcarsko-niemieckiej. Z nieznanych przyczyn mężczyzna w średnim wieku rzucił się na przechodniów z piłą łańcuchową, raniąc kilka osób, w tym starszego mężczyznę, który doznał urazu głowy. Dwie osoby są w stanie krytycznym.
Trwają poszukiwania napastnika. Zablokowano część miasta, w której doszło do ataku. Szwajcarska policja podała, że nie miał on podłoża terrorystycznego.
Koniecznie przeczytaj: Jak naprawdę wyglądał atak na posła Kukiz’15 pod Sejmem? Pojawiły się nowe nagrania [WIDEO]
Czytaj też: Agresywny atak imigranta na Polaka w Warszawie. Sprawa powraca [WIDEO]
#SEK-Grosseinsatz in #Schaffhausen(CH)!Offenbar ist ein Mann mit einer #Kettensäge unterwegs:5 Menschen wurden verletzt,2 davon schwer!#AMOK pic.twitter.com/l86jhiOeJE
— Gedanken (@sinnsturm) 24 lipca 2017
????‼️???????? Currently Swiss city of #Schaffhausen has been sealed off by police. Reason: Guy with a chainsaw has already injured five persons! pic.twitter.com/g4V8IhPhHf
— Onlinemagazin (@OnlineMagazin) 24 lipca 2017
????‼️???????? #Switzerland: Chainsaw Attack in Swiss town #Schaffhausen! Five people injured, two seriously. Unknown attacker still volatile! pic.twitter.com/9e14IskYSY
— Onlinemagazin (@OnlineMagazin) 24 lipca 2017
Nie ujawniono tożsamości sprawcy, choć służby zidentyfikowały mężczyznę. Media opublikowały jego zdjęcie.
#BREAKING
— Blick (@Blickch) 24 lipca 2017
Die Polizei sucht mit DIESEN Bildern den Angreifer von Schaffhausen!
Hier gehts zum Ticker: https://t.co/R97peHjXmw pic.twitter.com/PJm9ipMvxa
Warto przeczytać: Atak na meczet w Manchesterze. Najpierw świńskie głowy, potem podpalenie [WIDEO]