Muzułmanie lubują się w wielbłądzim... moczu. „Prorok Mahomet nam to zalecił” [WIDEO]
02-08-2017 19:29
Jak brzmi stare powiedzenie: „co kultura, to obyczaj”. Niemniej, jednak na niektóre zwyczaje kultywowane na Bliskich Wschodzie, które bezpośrednio wiążą się z islamem ciężko zareagować inaczej niż z obrzydzeniem. Zwłaszcza, jeżeli mówimy o piciu... zwierzęcego moczu.
Dwa lata temu WHO w związku z szybkim rozprzestrzenianiem się na Bliskim Wschodzie MERS ostrzegało m.in. przed piciem surowego wielbłądziego moczu. Komunikat mógłby wydawać się czystym absurdem, gdyby nie fakt, że w niektórych muzułmańskich krajach, takich jak np. Jemen czy Arabia Saudyjska, ten „złoty trunek” jest bardzo popularny.
Okazuje się, że wyjaśnienie tkwi w nakazach religijnych. Mieszkańcy Półwyspu Arabskiego tłumaczą, że picie wielbłądziego moczu zalecił im prorok Mahomet. Wierzą, że ten „drogocenny płyn” ma szerokie właściwości lecznicze. Wtórują im muzułmańscy „naukowcy”. Badacze z saudyjskiego uniwersytetu w 2013 r. ogłosili nawet, że mocz wielbłąda może leczyć raka.
Koniecznie przeczytaj: Muzułmanie urządzili polowanie w centrum miasta. „Zwierzyną” byli biali chrześcijanie. „Dlaczego nie jesteś muzułmaninem?”
Jak w praktyce wygląda lubowanie się tym „złotym napojem”, można przekonać się poniżej.
????‼️???????? The big benefits of #camel urine according to #Muslims! pic.twitter.com/FiuFqdnVtf
— Onlinemagazin (@OnlineMagazin) 2 sierpnia 2017
Warto przeczytać: Co islam dał światu? Muzułmański uczony miażdży swoich współwyznawców. „Sami nigdy niczego nie dokonaliśmy” [WIDEO]