Lewicowi aktywiści usłyszeli słowa prawdy na konferencji dotyczącej różnic pomiędzy mężczyznami a kobietami. Wpadli w szał [wideo]
21-04-2018 14:16
Amerykańcy lewicowi aktywiści zakłócili konferencję poświęconą różnicom pomiędzy mężczyznami a kobietami. Młodych studentów rozwścieczyły tezy stawiane przez prowadzących prelegentów. Jedna z nastolatek zniszczyła nagłośnienie.
W Stanach Zjednoczonych w Portland odbyło się spotkanie, na którym prelegenci tłumaczyli, że różnice pomiędzy mężczyznami a kobietami są czymś normalnym. Zaznaczano, że zwykle to płeć piękna jest niższa, ma inną tkankę tłuszczową.
Już na tym etapie niektórzy lewicowi studenci zaczęli wychodzić twierdząc, że takie zdania ich obrażają. Gdy jeden z prelegentów zaznaczył, że mężczyźni i kobiety mają też inne mózgi, jedna ze studentek wpadła w szał i zniszczyła nagłośnienie. Musiała interweniować ochrona.
Koniecznie przeczytaj: Jarosław Kaczyński znokautował dziennikarza TVN jednym zdaniem. Reporter koniecznie chciał zadać pytanie niezwiązane z tematem konferencji [wideo]
Po wyprowadzeniu z sali lewicowi aktywiści mówili, że takie konferencje nie powinny się odbywać. Nie obyło się bez licznych inwektyw, jak widać słowa prelegentów mocno wyprowadziły studentów z równowagi. Jedna z wyrzuconych z sali dziewczyn stwierdziła wręcz, że kobiety, które zgadzają się ze słowami, które padły podczas konferencji, mają wyprane mózgi.
Mężczyźni są średnio wyżsi niż kobiety,czyż nie? Czy kobiety mogą czuć się obrażone przez stwierdzenie takiego faktu?
— Prawa strona ???????? (@PrawyPopulista) 20 kwietnia 2018
Zresztą zobaczcie sami,dwuminutowe nagranie ukazujące jak niektórzy amerykańscy studenci reagują na oczywiste fakty biologiczne ???? pic.twitter.com/t0aHjOoUXg
Warto przeczytać: „Ja tu widzę jednego dziennikarza, który mnie przez 18 lat oczerniał” – niespodziewane słowa Tomasza Komendy podczas konferencji [wideo]