Podczas mundialu w Rosji homoseksualiści nie będą mieli łatwo. Kozacy dońscy zapowiedzieli dodatkowe ochotnicze patrole [wideo]
11-06-2018 19:26
Kozacy dońscy poinformowali, iż pomogą rosyjskim służbom w pilnowaniu porządku podczas mundialowych spotkań rozgrywanych na stadionie w Rostowie. Zapewnili, że ich głównym zadaniem będzie wykrywanie przypadków publicznej homopropagandy.
W swoim oświadczeniu zapewnili, ze jeśli tylko zobaczą w mieście pary homoseksualne, które będą całować się publicznie, to zostaną one zgłoszone policji.
Pomimo tego, iż sam homoseksualizm nie jest w Rosji zakazany, to jednak tamtejsze władze stanowczo walczą z przypadkami publicznej homopropgandy. W ostatnim czasie przyjęły one szereg przepisów regulujących tą kwestię. Niewykluczone więc, ze służby będą korzystały z tych rozwiązań prawnych.
Koniecznie przeczytaj: Mundial 2018: Argentyna rozgromiona przez Chorwację. Te zdjęcia mówią same za siebie [foto+wideo]
Jak zapewnił główny koordynator wolontariatu kozackiego, Oleg Barannikow, chcą oni tylko bronić wartości rodziny wynikającej z ich wiary:
Jeśli dwóch mężczyzn będzie całować się na Mistrzostwach Świata, zwrócimy uwagę policji, a reszta to kwestia policyjna. Dla nas wartości oznaczają wiarę prawosławną, a rodzina jest na pierwszym miejscu.
Kozacy dońscy to najliczniejsza grupa Kozaków we współczesnej Rosji. Otrzymali do zasiedlenia autonomiczny region, zwany Obwodem Wojska Dońskiego lub Krajem Wojska Dońskiego, znajdujący się na terenie części dzisiejszych obwodów: rostowskiego, wołgogradzkiego i woroneskiego oraz Kałmucji w Rosji, a także obwodów ługańskiego i donieckiego na Ukrainie.
Poniżej nagranie:
Warto przeczytać: Gigantyczna sensacja mundialu. Rosja pokonała Hiszpanię. Emocjonująca seria rzutów karnych [wideo]