Kenijczyk wprawił w zdumienie polskich turystów: „To wina Tuska” [wideo]
27-09-2017 20:49
Polska para turystów, która wybrała się na wycieczkę po Kenii, odbyła niezwykle ciekawą rozmowę z napotkanym Kenijczykiem. Okazało się, że Afrykańczyk zna wiele polskich słów i wyrażeń. Naszym rodakom najbardziej spodobało się nawiązanie do Donalda Tuska.
Szliśmy w Kenii, wzdłuż rzeki Kongo, a ja bluzgałem na to że niemiłosiernie gorąco. Nagle mijający mnie Kenijczyk powiedział, że to wina Tuska... Nagrałem z nim wywiad ;-) - napisał autor nagrania pod umieszczonym na YouTubie filmie.
Polak wytłumaczył także, że sympatyczny, i jak się okazuje bardzo zdolny Kenijczyk, nauczył się naszego języka z internetu, bo lubi Polaków.
Poza zwrotem „to wina Tuska”, Afrykańczyk pochwalił się także znajomością innych polskich powiedzeń, z którymi nierzadko problemy mają nawet sami Polacy. Prawie idealnie wypowiedział m.in. „Chrząszcz brzmi w trzcinie” czy „Grzegorz Brzęczyszczykiewicz”. Potem nawet zaśpiewał „Sto lat”.
Koniecznie przeczytaj: Skandaliczne traktowanie polskich pracowników w Wielkiej Brytanii. Dostali zakaz mówienia po polsku
Czytaj też: Ważne słowa Donalda Trumpa na forum ONZ. Wskazał postawę Polaków jako przykład [WIDEO]
Nagranie poniżej:
Warto przeczytać: Kinga Gajewska została... „królową papieru toaletowego”. Internet umiera ze śmiechu po „wyznaniu” posłanki PO [WIDEO + FOTO]