Mieszkańcy Islandii chcą zbojkotować Eurowizję. W jeden dzień zebrali tysiące podpisów. Zarzucają Izraelowi łamanie praw człowieka
16-05-2018 19:11
Wielu mieszkańców Islandii nie chce brać udziału w kolejnej Eurowizji. W ciągu jednej doby udało im się zebrać pięć tysięcy podpisów pod petycją, która apeluje o bojkot przyszłorocznego konkursu muzycznego.
Wszystko zaczęło się od zwycięskiej mowy Netty, tegorocznej tryumfatorki z Izraela. Piosenkarka wywołała lawinę komentarzy, nazywając Jerozolimę stolicą Izraela. Więcej na ten temat napisaliśmy tutaj: Internauci domagają się dyskwalifikacji zwyciężczyni Eurowizji. Wszystko z powodu przemówienia izraelskiej piosenkarki
Wielu mieszkańców Islandii uważa, że ich kraj powinien zbojkotować przyszłoroczny konkurs, który odbędzie się w Izraelu, skąd pochodzi tegoroczna zwyciężczyni. W specjalnie stworzonej petycji czytamy:
Koniecznie przeczytaj: Szantaż Izraela. Minister kultury odrzuca wszelkie negocjacje - Eurowizja 2019 albo w Jerozolimie, albo w ogóle
W związku z łamaniem praw człowieka przez Żydów wobec narodu Palestyńskiego nie można w żaden sposób uzasadnić udziału w konkursie, takim jak Eurowizja.
Państwo Izrael zamordowało tysiące ludzi w ciągu ostatnich miesięcy i chcemy przeciw temu zaprotestować.
Ponadto twórcy pisma krytykują pozostałe kraje Europy za brak sprzeciwu wobec polityki Izraela. Ich zdaniem milczenie jest przyzwoleniem na dalsze stosowanie dotychczasowych praktyk względem Palestyńczyków przez izraelski rząd.
Nie możemy sobie wyobrazić zabawy na konkursie, jakim jest Eurowizja, z czystym sumieniem, wobec tego, że państwo Izrael używa tak przerażającej przemocy wobec Palestyńczyków
– czytamy w zakończeniu petycji.
Warto przeczytać: „Prosimy, nie podpisuj ustawy S.447!” Ruszyła zbiórka podpisów pod petycją do Donalda Trumpa. Podpisz, zanim Polska straci miliardy [petycja]