Festiwal antysyjonizmu w Nowym Jorku. Według muzułmanów to Żydzi są terrorystami [WIDEO]
17-07-2017 13:22
Podczas arabskiego wiecu w Nowym Jorku atakowano Izrael i amerykańskie władze. Według nowojorskich Arabów, ISIS to prowokacja izraelskiego wywiadu.
Amerykańscy Palestyńczycy obchodzili Dzień Al-Kuds. To arabska nazwa Jerozolimy.
Podczas wielkiego wiecu na ulicach Nowego Jorku padały antyizraelskie i antyamerykańskie hasła, nawoływano do walki z Żydami.
Wszystko odbywało się oficjalnie i pod osłoną policji. Głosy potępiające to jawne szerzenie antysemityzmu i nawoływania do zabijania Żydów nie pojawiły się w mediach.
Według przemawiających podczas wiecu, światowy terroryzm to dzieło Izraela w porozumieniu z „amerykańskim imperializmem”. Skrót ISIS „rozszyfrowano” jako Israeli Secret Intelligence Service, a jego przywódców „zdemaskowano” jako agentów Mossadu. Wojna na Bliskim Wschodzie i zamachy terrorystyczne to zdaniem manifestantów „brudne gry CIA”.
Koniecznie przeczytaj: Mieli walczyć z radykalizacją, a finansowali ISIS
Czytaj też: Polski najemnik w Syrii został ranny. „Te cholerne drony ISIS!” [WIDEO]
Izrael i Żydzi w ogóle to „syjonistyczni, nazistowscy terroryści”.
Snute przez demonstrantów teorie spiskowe dosięgły nawet prezydenta Johna F. Kennedy`ego, którego śmierć miała posłużyć Izraelowi do zdobycia broni jądrowej.
Warto przeczytać: Bojownicy ISIS masowo wracają do Europy