Skandal w Ligue 1. Reprezentant Polski zaatakowany po meczu przez kibiców [wideo]
14-05-2019 11:07
Kamil Glik oraz jego koledzy z zespołu AS Monaco po kolejnym przegranym meczu stali się obiektem frustracji ze strony kibiców klubu. W stronę polskiego piłkarza poleciał kubek z napojem, który o mało nie trafił go w głowę.
AS Monaco nie ma ostatnio dobrej passy. Po przegranym meczu z Nimes (0:1) klub wciąż nie jest pewny pozostania w Ligue 1 – na dwie kolejki przed końcem rozgrywek zajmuje ostanie bezpieczne miejsce w tabeli, mając jednak tyle samo punktów co znajdujący się w strefie spadkowej Caen i niełatwe mecze przed sobą.
Po przegranym spotkaniu zawodnicy monakijskiego klubu podeszli do trybuny, którą zajmowali ich kibice. Nie spotkali się jednak z ciepłym przywitaniem. Wręcz przeciwnie. W stronę piłkarzy posypały się wulgaryzmy, rzucano także w ich stronę różnymi przedmiotami. Na nagraniu zamieszczonym w sieci widać, że najbardziej dostało się Glikowi, w którego stronę poleciał kubek z napojem. Polski reprezentant utrzymał nerwy na wodzy, chociaż wnioskując po nagraniu, nie było mu łatwo zachować spokój.
Koniecznie przeczytaj: Kamil Glik nie wytrzymał. W czasie konferencji ostro skomentował medialne oskarżenia: „To ohydne kłamstwo” [wideo]
Nagranie poniżej:
Up close & personal ???? pic.twitter.com/iusjWVVV3Q
— Get French Football News (@GFFN) 11 maja 2019
Warto przeczytać: Polska zmiażdżona przez Kolumbię. Reakcja Kamila Grosickiego najlepszym podsumowaniem meczu [wideo]