Adam Strug w TVN24: To nie jest „rzekomy postkomunizm”, tylko praktyczny. Kaczyński miał rację [wideo]
22-07-2018 16:23
W czasie programie „Drugie śniadanie mistrzów” na antenie TVN24 muzyk Adam Strug bardzo surowo ocenił stan polskiego sądownictwa. Według niego, w III RP sądy nigdy nie były niezawisłe.
Obrońcy „niezawisłych” sądów właściwie nie bronią sądów niezawisłych, bo z takimi w III RP nie mieliśmy do czynienia, tylko jak najbardziej zawisłych od poprzedniej władzy. Destrukcję tego systemu rozpoczęła Platforma Obywatelska zgłaszając nadplanowych sędziów swoim czasie
- powiedział Adam Strug.
Stronnicy PiS-u, do których ja jestem zaliczany, a niesłusznie, podnoszą wtedy argument: „Gdzieście wtedy byli?”. I to jest pytanie do Was: „Gdzieście wtedy byli?”
Koniecznie przeczytaj: Niewygodne słowa na antenie TVN: „Przecież jesteśmy w telewizji, która ciągle atakuje rząd” [wideo]
Czytaj też: Złote myśli gości TVN: „Schodzę do podziemia”, „Jesteśmy w d.”, „Patriotyzm to zbieranie psich kup” [wideo]
- pytał muzyk.
Przywołałaś kwestię „rzekomego postkomunizmu w sądach”
- Strug zwrócił się do Agaty Szczęśniak („Krytyka Polityczna”, „OKO.press”).
To nie jest „rzekomy postkomunizm” tylko praktyczny. Sędziowie Sądu Najwyższego to członkowie PZPR. Moim zdaniem, niepodległe państwo, państwo wychodzące z zależności od Związku Radzieckiego, powinno system sądowy zbudować od podstaw, tak uważam
- mówił.
To, że nie przeprowadzono dekomunizacji i lustracji na początku transformacji, było błędem założycielskim tego systemu. Ja wiem, ze to jest zdanie niepopularne po tylu latach i w tej kwestii, to Kaczyński miał słuszność, a nie jego oponenci. Zainfekowano życie państwowe, w tym sądownictwo, przepraszam, tym sowieckim HIV-em. Konsekwencje były kuriozalne, jak obrona Sawickiej
- dodał.
To co mnie w tym wszystkim smuci, to to, ze tak duża grupa polskiej inteligencji załapuje się na Platformę jako antidotum dla PiSu. PiS zwycięża dlatego, że Platforma jest taka jaka jest i tam gdzie jest
- podsumował Strug.
Strug: To nie jest rzekomy postkomunizm w sądach, tylko praktyczny. To, że nie przeprowadzono dekomunizacji i lustracji było błędem założycielskim tego systemu. W tej kwestii to Kaczyński miał rację a nie oponenci. Zainfekowano życie państwowe, w tym sądownictwo, sowieckim HIV-em pic.twitter.com/AlWoKKHKG8
— Waldemar Kowal (@waldemar_kowal) 22 lipca 2018
Warto przeczytać: Zastanawiająca wypowiedź Frasyniuka na antenie TVN24. Te słowa mają przestraszyć policjantów? [wideo]