Dania wprowadziła w życie pomysł centrowo-prawicowego rządu – noszenie burek oraz nikabów zostało zakazane
31-05-2018 21:59
Centrowo-prawicowy rząd Danii złożył propozycję wprowadzeniu zakazu zakrywania twarzy. W czwartek parlament uchwalił nowe prawo. Może być ono szczególnie dotkliwe dla noszących burki oraz nikaby muzułmanek.
Duński parlament uchwalił zakaz zakrywania twarzy w miejscach publicznych. Prawo, które ma wejść w życie od sierpnia, nie dotyczy wyłącznie burek oraz nikabów, ale również kapeluszy, czepek, masek czy szalików.
Będą istniały jednak sytuacje, w których nadal będzie można zasłaniać twarz. W przypadku niskich temperatur ustawa zezwala na podciąganie i zasłanianie głowy szalikiem. Z kolei w okresie karnawału nadal będzie można nosić maski.
Koniecznie przeczytaj: Absurdalna decyzja przed mundialem. Piłkarze reprezentacji Brazylii mają zakaz… modlitwy. Na boisku, a nawet w hotelu
Minister sprawiedliwości Soren Pape Poulsen wytłumaczył, jakie kary będą grozić za nieprzestrzeganie nowego prawa. Złamanie zakazu po raz pierwszy będzie oznaczało grzywnę w wysokości 135 euro. Niezastosowanie się do przepisów po raz czwarty to już 1350 euro. Polityk zaznaczył jednak, że burki czy nikaby nie będą ściągane na ulicy – po uiszczeniu grzywny takie osoby będą proszone o udanie się do domów.
Podobne prawo funkcjonuje we Francji od 2011 roku oraz Austrii od 2017 roku.
Warto przeczytać: Skandaliczne zachowanie kibiców Argentyny. Brutalnie pobili fanów Chorwacji. Bili ich pięściami i kopali po twarzy [wideo]