Tłum gapiów utrudniał akcję ratunkową. Jeden z policjantów nie wytrzymał… [wideo]
26-05-2019 14:50
Na autostradzie A5 w południowej Hesji w Niemczech doszło do poważnego wypadku, w którym uczestniczyło kilka aut. Jeden z pojazdów stanął w ogniu. Akcję ratunkową utrudniali kierowcy, którzy tamowali ruch i filmowali zdarzenie. Jeden z policjantów postanowił zareagować.
Niestety świadkowie zdarzenia nie pomagali. Nie utworzono korytarza życia, który mógłby usprawnić akcję ratunkową. Dodatkowo policja musiała upominać gapiów, którzy albo zatrzymywali się w miejscu wypadku, albo bardzo powoli przejeżdżali i nagrywali filmy.
Jeden z policjantów w końcu nie wytrzymał i zareagował bardzo ostro. Na filmie, widać jak kopie w tył jeden z pojazdów i ruga kierowcę, który prawdopodobnie nagrywał zdarzenie. Potem funkcjonariusz podchodzi do kierowcy ciężarówki i zabiera mu telefon.
Koniecznie przeczytaj: BMW staranowało Skodę na autostradzie A1 koło Łodzi. Są nowe fakty ws. szeroko komentowanego wypadku. Kto zawinił? [WIDEO]
Zjedź na bok, na prawo, to dostaniesz komórkę z powrotem
- mówi do kierowcy.
Kiedy mężczyzna wysiada zostaje zaprowadzony przez policjanta do jednego z rozbitych samochodów.
Chcesz to nagrywać?
- na nagraniu słychać krzyczącego policjanta.
Chciałbyś być tym pasażerem? Czy myślisz, że rodzina chce dowiedzieć się o wypadku z mediów społecznościowych?
- pyta funkcjonariusz.
Ostre słowa najwyraźniej docierają do kierowcy – na filmie widać, że mężczyzna jest przestraszony, kręci głową, a nawet zaczyna płakać.
Utrudniający akcję ratunkową kierowcy zostali spisani, policja rozważa teraz ich ukaranie.
Warto przeczytać: To nagranie mrozi krew w żyłach. Koszmarnie wyglądający wypadek na Zakopiance [wideo]