Dziennikarka „Wyborczej” wypowiedziała się na temat Rafała Ziemkiewicza. Publicysta szybko odpowiedział. „Nie udawaj głupszej niż jesteś” [wideo]
26-04-2018 16:39
Dominika Wielowieyska, dziennikarka „Gazety Wyborczej” rozmawiała z rabinem Michaelem Schudrichem o tym, czy Rafał Ziemkiewicz powinien w dalszym ciągu pracować w telewizji publicznej. Publicysta włączył się do dyskusji na Twitterze.
Dominika Wielowieyska umieściła na Twitterze zapowiedź swojej rozmowy z rabinem Michaelem Schudrichem. Temat dyskusji dotyczył między innymi Rafała Ziemkiewicza. Publicysta nazwał w ostatnim czasie część społeczności żydowskiej „parchami”. Podczas rozmowy zastanawiano się więc, czy dziennikarz dalej powinien pracować w telewizji publicznej.
Już dziś po godz. 20 na @gazeta_wyborcza rabin Michael Schudrich o tym, czy @R_A_Ziemkiewicz powinien pracować dalej w TVP. pic.twitter.com/D1wJvDeB2B
— Dominika Wielowieyska (@DWielowieyska) 26 kwietnia 2018
Koniecznie przeczytaj: Naczelny rabin Polski Martin Schudrich wystąpił w niemieckiej telewizji. „Żydzi w Polsce doświadczają nowej fali antysemityzmu” [wideo+foto]
Rafał Ziemkiewicz szybko zareagował i odpowiedział Wielowieyskiej w następujący sposób:
Spróbowałem wyobrazić sobie Dominikę Wielowieyską pytającą Prymasa, czy dziennikarz krytykujący Kościół powinien mieć prawo występować w mediach. Oplułem się herbatą, cholera...
Spróbowałem wyobrazić sobie @DWielowieyska pytającą Prymasa, czy dziennikarz krytykujący Kościół powinien mieć prawo występować w mediach.
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 26 kwietnia 2018
Oplułem się herbatą, cholera...
Dziennikarka „Gazety Wyborczej” nie pozostawiła tego komentarza bez odpowiedzi:
Jest istotna różnica między krytyką a antysemickimi wypowiedziami. Wypowiedź antysemicka to taka, która zawiera kłamstwo lub słowa obraźliwe wobec tego narodu, odwołująca się do języka nienawiści lub pogardy. Z drugiej strony dziennikarze TVP powinni przestrzegać kodeksu etyki.
Jest istotna różnica między krytyką a antysemickimi wypowiedziami. Wypowiedź antysemicka to taka, która zawiera kłamstwo lub słowa obraźliwe wobec tego narodu, odwołująca się do języka nienawiści lub pogardy. Z drugiej strony dziennikarze TVP powinni przestrzegać kodeksu etyki.
— Dominika Wielowieyska (@DWielowieyska) 26 kwietnia 2018
Rafał Ziemkiewicz nie dawał jednak za wygraną:
Powiedzenie o paru Żydach - draniach "paru chciwych parchów" nie jest obraźliwa wobec Żydów jako narodu ani grupy wyznaniowej, tak jak powiedzenie "paru chamów naszczało na schodach" nie jest obelżywe wobec Polaków. Nie udawaj głupszej niż jesteś.
Powiedzenie o paru Żydach - draniach "paru chciwych parchów" nie jest obraźliwa wobec Żydów jako narodu ani grupy wyznaniowej, tak jak powiedzenie "paru chamów naszczało na schodach" nie jest obelżywe wobec Polaków. Nie udawaj głupszej niż jesteś.
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 26 kwietnia 2018
Dominika Wielowieyska nie była jednak zadowolona z wyjaśnień publicysty:
Otóż jest. I tak uważają też Twoi redakcyjni koledzy. Nie udawaj głupszego niż jesteś. Jak najszybciej przeproś za to.
Otóż jest. I tak uważają też Twoi redakcyjni koledzy. Nie udawaj głupszego niż jesteś. Jak najszybciej przeproś za to.
— Dominika Wielowieyska (@DWielowieyska) 26 kwietnia 2018
Rafał Ziemkiewicz postanowił nie kontynuować rozmowy.
Warto przeczytać: Rafał Ziemkiewicz niezwykle dosadnie skomentował antypolskie wystąpienie prezydenta Izraela. Publicysta nie szczędził mocnych słów [wideo]