Dramatyczne nagranie z Gorzowa. Policjanci eskortowali ojca z dzieckiem do szpitala [wideo]
24-01-2019 12:35
Gorzowscy policjanci zatrzymali kierowcę volkswagena za zbyt szybką jazdę. Kiedy okazało się, że chodzi o chore dziecko, funkcjonariusze nie wahali się ani chwili. Pilotowali przez miasto ojca, aby potrzebujący pomocy medycznej 4-latek jak najszybciej dotarł do szpitala.
Do niecodziennej interwencji policji doszło w poniedziałek wieczorem. Zatrzymany przez patrol drogówki mężczyzna wytłumaczył, że przekroczył prędkość z powodu złego stanu dziecka. Jadący z nim 4-latek cały czas płakał i bardzo cierpiał. Ojciec podejrzewał zapalenie wyrostka robaczkowego. Mężczyzna przejechał już kilkadziesiąt kilometrów z Rzeplina.
Policjanci postanowili pomóc. Przerwali kontrolę i pilotowali ojca z synem przez ulice Gorzowa, aby jak najszybciej dojechał do szpitala. Powiadomili także odział ratunkowy o nagłym przypadku.
Koniecznie przeczytaj: Kędzierzyn-Koźle: Atak na nieletnią dziewczynę. Policja szuka tego mężczyzny [wideo]
Oba auta szybko i bezpiecznie dojechały do szpitala i chłopczyk trafił pod fachową opiekę lekarzy
- poinformował w środę opisujący zdarzenie rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy.
Nagranie poniżej:
DROGÓWKA PILOTOWAŁA OJCA Z 4-LETNIM SYNEM. ŻYCIE #DZIECKA BYŁO ZAGROŻONE
— Marcin Maludy ???????? ???? (@Marcin_Maludy) 23 stycznia 2019
Kierowca vw, przekroczył prędkość. Okazało się, że w aucie jest płaczące 4-letnie dziecko z zapaleniem wyrostka robaczkowego. Policjanci przerwali kontrolę i na sygnałach pilotowali kierowcę do szpitala. pic.twitter.com/irqGVgisci
Warto przeczytać: Sulęcin: Sceny rodem z filmu akcji. Uciekający przed policją mężczyzna wyskoczył z jadącego samochodu [wideo]