Bieszczady: Niedźwiedź zaskoczył leśnika. Mrożące krew w żyłach nagranie [wideo]
19-03-2019 15:43
„Nie śmiejcie się z moich wrzasków. Nie było żartów” - komentuje leśnik, który doświadczył bardzo bliskiego spotkania z niedźwiedziem. Nagranie szybko zyskało ogromną popularność w mediach społecznościowych.
Niesamowite przeżycia towarzyszyły naszemu koledze Mariuszowi podczas wczorajszego dnia pracy
- opisuje Centrum Promocji Leśnictwa w Mucznem, które umieściło link do nagrania.
Leśnik został kompletnie zaskoczony przez niedźwiedzia, który zaczął biec w jego kierunku.
Na nagraniu słychać krzyki i wulgaryzmy, trudno się jednak dziwić. Zwierzę było naprawdę blisko.
Podbiegł na dwa i pół metra. Miałem gaz, ale nie zdążyłem go użyć
Koniecznie przeczytaj: „Na Legii Sylwester Marzeń”. Niezwykle widowiskowa oprawa na meczu Ekstraklasy [foto+wideo]
Czytaj też: Szczyt V4 w Izraelu nie odbędzie się. „Decyzję podjęła cała Grupa Wyszehradzka” [wideo]
- opisuje Mariusz Nędzyński z Leśnictwa Sokoliki w Nadleśnictwie Stuposiany.
Film poniżej:
Na Podkarpaciu obecnie żyje około 200 niedźwiedzi, co stanowi aż 90% polskiej populacji tych zwierząt. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych ostrzega, że bieszczadzkie niedźwiedzie wybudzają się z zimowego snu i szukają pożywienia.
Są głodne i mogą być niebezpieczne dla ludzi - podkreślają leśnicy, który apelują do turystów o ostrożność. Warto przypomnieć, że niedźwiedzie to jedne z najniebezpieczniejszych drapieżników w Europie i nie można ich lekceważyć. Dorosłe osobniki osiągają wagę ok. 300 kg do nawet 700 kg.
Warto przeczytać: Francja: Imigranci w Calais włamali się do ciężarówki jadącej do Wielkiej Brytanii. W środku zaskoczył ich... niedźwiedź polarny [wideo]