Muzułmańska demonstracja w Poznaniu. „Ruch nacjonalistyczny w Polsce rośnie w siłę i my protestujemy”
28-03-2019 21:32
W sobotę na placu Wolności w Poznaniu odbędzie się manifestacja organizowana przez Muzułmańskie Centrum Kulturalno-Oświatowe. Demonstracja ma być związana z zamachami w Nowej Zelandii.
Dwa tygodnie po zamachu w Nowej Zelandii, w którym 50 niewinnych osób zostało zamordowanych podczas modlitwy w meczetach, chcemy tu, w Polsce i w Poznaniu pokazać naszą solidarność i wsparcie dla wszystkich prześladowanych i wykluczonych ze względu na swoje pochodzenie, wyznawaną religię i jej brak, kolor skóry, klasę społeczną, płeć i orientację seksualną
- informują organizatorzy.
Słowa, które pierwsza ofiara zamachowca wypowiedziała w jego kierunku brzmiały: Hello Brother. My zwracamy się tymi słowami do Was: witajcie bracia i siostry! Niech to powitanie wybrzmi z całą mocą, na przekór tym, którzy woleliby nas tu nie widzieć ani dzisiaj ani nigdy. Chcemy głośno i wyraźnie wykrzyknąć: nie ma naszej zgody na akty przemocy, bez względu na to, kto i w imię czego jej dokonuje
Koniecznie przeczytaj: Obcokrajowiec mieszkający w Polsce nie wytrzymał: „Odwalcie się od mojej Polski. Opluwacie własną ojczyznę dla politycznych zysków” [FOTO]
- dodają.
Manifestacja ma rozpocząć się 30 marca o 12:00 i potrwać 2 godziny.
Muzułmańskie Centrum Kulturalno-Oświatowe w Poznaniu prowadzi swoją działalność przy wybudowanym w 2015 r. meczecie mieszczącym się przy ul. Biedrzyckiego 13. Obok swoją siedzibę ma także Stowarzyszenie Studentów Muzułmańskich w Polsce, które zostało założone w latach 80. XX w. Kierownikiem centrum i jednocześnie imamem meczetu jest Marokańczyk Youssef Chadid, mieszkający w Polsce od 1994 roku.
W czasie rozmowy z „Gazetą Wyborczą” imam Chadid krytycznie ocenił polskie środowisko narodowe i odbywający się 11 listopada Marsz Niepodległości.
Przykro, że takie rzeczy dzieją się w Polsce. Ruch nacjonalistyczny rośnie w siłę i my, jako organizacje muzułmańskie protestujemy przeciwko temu. To, co robią i co pokazali 11 listopada, to zachowanie rasistowskie, szerzące islamofobię, niechęć do innych narodowości i nietolerancję wobec drugiego człowieka. Ci ludzie dzielą ludzkość na białych i czarnych, gdzie biały jest pierwszą kategorią, czarny drugą. Ksenofobia, rasizm i faszyzm prowadzą do katastrofy takiej, jak Holocaust w II wojnie światowej
- komentował muzułmanin.
Warto przeczytać: „Są dwa wyjścia: islam albo śmierć”. Były muzułmanin zapytał, czy można krytykować islam [wideo]