W Białymstoku pojawią się specjalne patrole Młodzieży Wszechpolskiej. Narodowcy zamierzają pilnować konkretnej ulicy
24-05-2018 20:45
Białostocki oddział Młodzieży Wszechpolskiej postanowił patrolować ulicę im. Zygmunta Szedzielarza „Łupaszki”. Akcja spowodowana jest regularnym pojawianiem się napisów obrażających patrona ulicy.
W środę Straż Miejska otrzymała zgłoszenie dotyczące pojawienia się napisów oraz naklejek obrażających Zygmunta „Łupaszkę” Szedzielarza. Powodem jest niedawna zmiana nazwy ulicy, niektórym osobom nie podoba się takie upamiętnienie jednego z żołnierzy wyklętych.
Na ulicy pojawiły się naklejki z hasłami typu: „zbrodniarz”, „morderca”. Na tablicy z nazwą ulicy namalowano napis: „Łupaszko – morderca!!!”. Z kolei na pobliskim płocie pojawiło się hasło: „Miejsce zbrodniarzy jest na śmietniku historii. Łupaszko to ludobójca”.
Koniecznie przeczytaj: Nieznani sprawcy celowo zniszczyli pomnik Zygmunta Szendzielarza ps. „Łupaszko”. „Ten akt wandalu ma podłoże polityczne” [wideo+foto]
Naklejki oraz napisy zostały już usunięte, jednak Młodzież Wszechpolska nie chce dopuścić do podobnych wydarzeń w przyszłości. Michał Mikucki, prezes koła w Białymstoku zapowiedział, że narodowcy nie zamierzają bezczynnie przyglądać się obrażaniu polskiego żołnierza.
Uważamy, że jest to rzecz niedopuszczalna i nie zgadzamy się na tę sytuację. Niszczenie tej pamięci, niszczenie symboliki, niszczenie imienia bohatera, jakim jest Zygmunt Szendzielarz „Łupaszko”, nie jest dobrym wyjściem
– powiedział Mikucki.
Z tego powodu Młodzież Wszechpolska zamierza stworzyć swoje własne patrole. Ich rolą byłoby pilnowanie ulicy i niedopuszczanie do kolejnych aktów wandalizmu.
Warto przeczytać: Izraelskie wojsko traktuje strzelanie do ludzi jak dobrą zabawę? Do sieci trafiło nagranie pokazujące radość żołnierzy po trafieniu cywila [wideo]