Jonny Daniels „przeprasza” Grzegorza Brauna za nazwanie go idiotą. Jednocześnie sugeruje, że Braun jest… Żydem. Reżyser odpowiada [foto]
17-02-2018 16:08
Jonny Daniels w swoim krótkim komentarzu na Twitterze napisał, że przeprasza Grzegorza Brauna za nazwanie go idiotą. Jednocześnie prezes fundacji From the Depths zasugerował, że reżyser jest… Żydem.
Chciałbym publicznie przeprosić p. Grzegorza Brauna za nazwanie to idiotą. Nie wolno tak postępować. Wyzywanie ludzi, bo się z nimi nie zgadzamy, jest dziecinne. Moje przeprosiny nie są podyktowane faktem, że p.Braun jest Żydem, ale tym, że jest po prostu człowiekiem.Przepraszam! - napisał Jonny Daniels.
Chciałbym publicznie przeprosić p. Grzegorza Brauna za nazwanie to idiotą. Nie wolno tak postępować. Wyzywanie ludzi, bo się z nimi nie zgadzamy, jest dziecinne. Moje przeprosiny nie są podyktowane faktem, że p.Braun jest Żydem, ale tym, że jest po prostu człowiekiem.Przepraszam!
— Jonny Daniels (@MrJonnyDaniels) 14 lutego 2018
Koniecznie przeczytaj: Jak widać nawet współpracę z Niemcami da się wybielić. „Polacy kolaborowali z chciwości i nienawiści, Żydzi – aby się ocalić” – Jonny Daniels znów szokuje
Żydowski działacz nawiązał w ten sposób do swojego wpisu z 11 listopada, kiedy przy okazji Marszu Niepodległości oskarżył Brauna o rasizm i antysemityzm, jednocześnie nazywając go idiotą.
Od razu rzuca się w oczy że „oficjalne przeprosiny” zostały napisane dość niechlujnie, a w pierwszym zdaniu Braun został określony jako „to”. Poza tym na końcu komentarza podkreślone jest, że przeprosiny należą się reżyserowi, bo… jest człowiekiem. Tak jakby, to mogła być kwestia sporna i trzeba o tym w ogóle wspominać.
Kolejna sprawa, to zasugerowanie przez żydowskiego działacza, że Grzegorz Braun jest Żydem, choć nie ma ku temu żadnych podstaw.
Polski reżyser już wcześniej komentował ataki Danielsa na jego osobę. Teraz sugestię o jego rzekomym żydowskim pochodzeniu podsumował dość krotko.
To dosyć zabawne, że najwyraźniej Żydzi nie mają na mnie niczego „gorszego” niż tylko publicznie zrobić ze mnie Żyda – stwierdził Braun.
Nie będę nawet próbował odnaleźć się w sytuacji, w której ktoś ewidentnie wystawia zapotrzebowanie na to, bym się tłumaczył, że nie jestem wielbłądem ani Eskimosem. Tej konwencji nie podejmę – dodał reżyser.
Sprawę skomentował także Krzysztof Bosak, wiceprezes Ruchu Narodowego, który bardzo ostro podsumował działania Danielsa.
To są przeprosiny? My w Polsce szczerych przeprosin nie łączymy z wrzutkami o czyimś pochodzeniu, a atakami w formie przeprosin raczej gardzimy.
— Krzysztof Bosak ???????? (@krzysztofbosak) 14 lutego 2018
Pan uważa, że jest z Izraela więc Panu więcej wolno i może wytykać komuś żydowskie korzenie, nie ryzykując stygmatu „antysemity”? https://t.co/ls9O3VfYG0
Krytycznie wypowiadało się także wielu internautów.
Co to za przeprosiny? Za takie przeprosiny powinien pan przepraszać ponownie! I mam jeszcze jedno pytanie jaki jest pana PRAWDZIWY CEL POBYTU W MOIM KRAJU????
— Jola Sobocinska (@SobocinskaJola) 15 lutego 2018
Nawet przeprosiny są cyniczne i podszyte antypolonizmem.
— Dominik Kulikowski (@DKulikowski) 15 lutego 2018
Z tego toku myślenia wyszło, że Żydzi są nadludźmi.
— Piotr Wódecki (@trudneg) 15 lutego 2018
Dziadek Pana brauna ziemianin Reklewski zginął od kuli gdy ratował napadnietego księdza na plebanii wieś Wiśniów. Bardzo szlachetna i patriotyczna rodzina. Wstyd Panie Daniels zanim Pan kogoś obrazi proszę sprawdzić z kim ma Pan do czynienia. Polacy nie wszyscy to żydzi
— ika jabłonska (@IkaJab) 15 lutego 2018
"Chciałbym publicznie przeprosić p. Grzegorza Brauna za nazwanie to idiotą." Zamierzony błąd?
— Andrzej Antonowicz (@AndrzejAntonow2) 17 lutego 2018
Poniżej wypowiedź Brauna na temat Danielsa z grudnia ubiegłego roku.
Warto przeczytać: Skandaliczne zalecenia dziennikarza „Jerusalem Post” dla Polski. Poziomem tekstu zażenowany jest nawet Jonny Daniels: „To nieprzyzwoite”