Awantura na komisji Amber Gold. Poseł PiS ostro zareagował na zaczepki polityka Nowoczesnej: „Od wielu tygodni jest pan zwykłym chamem” [wideo]
09-05-2018 00:42
Podczas wtorkowych obrad komisji ds. Amber Gold doszło do ostrej wymiany zdań między zasiadającymi w niej politykami. Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Krajewski zareagował po złośliwej uwadze Witolda Zembaczyńskiego z Nowoczesnej i nazwał go „chamem”.
Sytuację sprowokował Zembaczyński. Polityk Nowoczesnej wymachując do kamer odtajnionymi notatkami i materiałami Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, ironicznie zwrócił się do Krajewskiego:
Tu są bardzo ciekawe informacje, tylko pana w tych notatkach brakuje!
Polityk PiS nie wytrzymał:
Poseł Zembaczyński od wielu tygodni jest zwykłym chamem i dopuścił się insynuacji pod moim adresem. Kompromituje się pan w programach telewizyjnych i na posiedzeniu komisji.
Koniecznie przeczytaj: Witold Gadowski nie ma wątpliwości. Literacka Nagroda Bookera trafiła do Olgi Tokarczuk nieprzypadkowo: „To efekt działania lewicowego lobby”
– powiedział Krajewski.
To proszę do komisji etyki!
– odparł Zembaczyński.
Do kłótni Krzysztof Brejza z Platformy Obywatelskiej, który wspierał polityka Nowoczesnej.
Spór ostatecznie zakończyła Małgorzata Wasserman.
Staramy być delikatni, że jak ktoś nie umie czytać dokumentów nie tylko w programach, ale na komisji, to nie robimy problemu. Jeśli ktoś kogoś nie szanuje, to panowie nas
- powiedziała przewodnicząca komisji.
Panie Pośle @KrajewskiJarek oj o naleśnikach i darmowym wstępie na pływalnię może Pan zapomnieć ????????????????????????????????????????
— Hiacynta Bukiet ???????? ???? (@rem_tene) 8 maja 2018
"Poseł Zembaczyński jest zwykłym chamem" #AmberGold pic.twitter.com/Oqlf1Hp0qM
Warto przeczytać: Jarosław Kaczyński zdradził, czym zajmowały się zawodowo, gdyby nie był politykiem. „Zarabiałbym parę razy więcej, niż zarabiam”