Ten wpis zrobił furorę w sieci. Robert Smoktunowicz, były mąż Hanny i świadek na ślubie Tomasza Lisa „pozdrawia” z okazji 25-lecia [foto]
19-02-2018 10:30
Krótki wpis Roberta Smoktunowicza, w którym pierwszy mąż Hanny Lis w ironiczny sposób nawiązał do osławionego już ślubu Tomasza Lisa i Kingi Rusin, szybko podbił media społecznościowe. Prawnik i polityk przy okazji „pozdrowień” w 25 rocznicę tego wydarzenia wyśmiał dziennikarstwo redaktora naczelnego „Newsweeka”.
Mam taki komentarz do różnych publikacji Tomasza Lisa. Nie jest on wart, żeby go cytować ani o nim mówić. Pozdrowienia Tomku. W 25 rocznicę mojego świadkowania na twoim ślubie – napisał.
Mam taki komentarz do rożnych publikacji Tomasza Lisa. Nie jest on wart, żeby go cytować ani o nim mowic. Pozdrowienia Tomku. W 25 rocznice mojego świadkowanie na twoim ślubie.
— Robert Smoktunowicz (@RSmoktunowicz) 12 lutego 2018
Koniecznie przeczytaj: To nagranie dobitnie pokazuje, jak „rzetelnym” dziennikarzem był Tomasz Lis. Materiał, który powinien zobaczyć każdy wyborca [wideo]
Przypomnijmy, 25 lat temu Robert Smoktunowicz razem ze swoją ówczesną żoną Hanną świadkował na ślubie Tomasza Lisa i Kingi Rusin. W 1998 r. dziennikarka rozwiodła się z Smoktunowiczem i w 2007 r. poślubiła Tomasza Lisa. Teraz media sugerują, że para rozstała się i zapowiadają kolejny rozwód.
Wpis Smoktunowicza jest oczywiście szeroko komentowany przez internautów.
Wasza historia jest bardziej zawiła niż Dynastia ????????
— ????aga???? ???????? (@aga83z) 13 lutego 2018
"Trudne sprawy" _gotowy scenariusz, może pora wystąpić ?
— Barbara ???????????? (@BarbaraListwan) 14 lutego 2018
Czyż nie dobija się...lisów?
— serinus canaria (@Fluviusz) 13 lutego 2018
Tomasza Lisa serdecznie pozdrawia były mąż jego prawie byłej żony, który razem ze swoją byłą żoną świadkował na ślubie jej przyszłego męża. Ale Forestery...no w końcu elita ???????????? pic.twitter.com/p5HAbtHJut
— MatkaPolka???????? (@MatkaPolka_) 17 lutego 2018
Warto przeczytać: Tomasz Lis pisze o fali narastającego antysemityzmu. Obecną sytuację w kraju porównuje do marca 1968 roku