„Spier*****j i obyś zdechł!”. Wulgarny atak na ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego po recenzji „Kleru” [foto]
25-09-2018 14:08
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski opublikował treść maila, jaki otrzymał po zamieszczeniu recenzji filmu „Kler” Wojciecha Smarzowskiego. Wiadomość zawiera wulgarne obelgi i groźby.
Poniżej przytaczamy treść maila w ocenzurowanej wersji:
Szanowny Pederasto
Twoja poj****a religia to najgorsza choroba Polski. Jesteście ideologicznymi spadkobiercami najgorszych morderców w historii, w imię swojego wymyślonego bożka pomordowaliście setki tysięcy niewinnych ludzi. I wy śmiecie mówić o moralności? Wszystkich was należy pozabijać i spalić wasze świątynie. Przeklęci faszyści co nawet swojej „świętej książeczki” nie czytali.
Księża na księżyc,
Spier*****j i obyś zdechł!
Koniecznie przeczytaj: „Co by się działo, gdyby słowo KLER zastąpić słowem….?”. Internauta sprawdził. Reakcja była natychmiastowa [foto]
Czytaj też: „Kler” nie jest filmem antykościelnym? Na premierowym pokazie pojawił się Jerzy Urban [foto]
- brzmi treść wiadomości skierowanej do księdza.
Oto jeden z e-maili jaki dostałem po opublikowaniu recenzji filmu Wojciecha Smarzowskiego „Kler”. Wcześniej czy później tego typu osobnicy przejdą od wyzwisk do konkretnych czynów. Tak jak to było za rządów bolszewików
- komentuje na Facebooku ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Ksiądz w niedawnym wywiadzie dla „Do Rzeczy” krytycznie ocenił nową produkcję Wojciecha Smarzowskiego.
Muszę przyznać, że jestem bardzo rozczarowany obrazem Wojciecha Smarzowskiego. W pamięci mam bardzo dobry film „Wołyń”, który był filmem obiektywnym. Natomiast film „Kler” jest obiektywizmu zaprzeczeniem. Brak jest choćby jednej pozytywnej postaci w sutannie bądź habicie. To bardziej film propagandowy, niż artystyczny obraz poruszający ważny temat społeczny
- stwierdził.
Trzeba powiedzieć wprost, że jest to krzywda wyrządzona osobom wierzącym, jak i wielu uczciwym księżom, zakonnikom
- dodał.
O trudnych sprawach w Kościele trzeba mówić. Nie można jednak przedstawić całego Kościoła jako bagna. A tak robi niestety Smarzowski w swoim filmie „Kler”
- podsumował.
Warto przeczytać: Sean Bean wypowiedział się na temat filmu „Kler”. „Podobno to świetny dramat, który mocno wstrząsnął ludźmi”