Mateusz Morawiecki zdecydowanie o przyszłych relacjach z Ukrainą i ludobójstwu na Wołyniu. Ukraińskie media są wściekłe
09-12-2017 15:34
„Uważam, że relacje z Ukrainą można budować tylko na prawdzie, a ta wielka i okrutna zbrodnia, która wtedy miała miejsce, nie może być relatywizowana” - mówił na antenie Telewizji Trwam Mateusz Morawiecki.
Nowy premier, który był gościem programu „Rozmowy niedokończone” pytany był o przyszłe stosunki Polski z Ukrainą w kontekście zaszłości historycznych i ludobójstwa na Wołyniu. Mateusz Morawiecki powiedział, że jego matka opowiadała mu o tej zbrodni.
Moja mama pochodzi ze Stanisławowa, tam się urodziła i tam żyła do końca II wojny światowej […]. Opowiadała mi wiele razy co się działo tam na tych terenach, na północ od nich na Wołyniu z ludobójstwem Polaków przez Ukraińców. To są rzeczy, o których wiele przeczytałem, wiele zdjęć oglądnąłem i nigdy nie potrafię o tym myśleć inaczej niż ze łzami w sercu – powiedział Morawiecki.
Koniecznie przeczytaj: Mateusz Morawiecki wygłosił exposé w Sejmie. Nowy premier wskazał zadania swojego rządu [WIDEO]
Czytaj też: Niezwykle zaskakujące ustalenia. Mateusz Morawiecki jest... kuzynem Jarosława Kaczyńskiego!
Premier złożył zdecydowaną deklarację: Na pewno nie odstąpimy od prawdy historycznej. Uważam, że relacje na przyszłość z Ukrainą można budować tylko na prawdzie. Wielka i okrutna zbrodnia, która tam miała miejsce nie może być nijak relatywizowana. Pomniki stawiane zbrodniarzom to gwóźdź do nieporozumienia pomiędzy naszymi narodami – podkreślił.
M.#Morawiecki: Uważam, ze relacje na przyszłość z Ukrainą można budować tylko na prawdzie, a ta wielka i okrutna zbrodnia, która się wtedy zadziała, nie może być relatywizowana. Pomniki stawiane zbrodniarzom to gwóźdź do nieporozumienia pomiędzy naszymi narodami pic.twitter.com/I0Ejyb8jSR
— Radio Maryja (@RadioMaryja) 8 grudnia 2017
Jak informuje portal kresy.pl, ukraińskie media bardzo krytycznie oceniły wypowiedź Morawieckiego. Nie spodobało się szczególnie to, że już w pierwszym wywiadzie nowego premiera pojawiło się odniesienie do Wołynia.
Warto przeczytać: Morawiecki: „Trzeba nazwać tych zbrodniarzy. To nie byli naziści, kosmici nie wiadomo skąd. To byli Niemcy” [WIDEO]