Dom Historii Europejskiej w Brukseli to celowa antypolska propaganda? „Niebezpieczna, niemiecka wizja historii”
22-08-2017 17:45
Budowany przez 10 lat i otwarty w maju tego roku Dom Historii Europejskiej w Brukseli miał przedstawić wspólną historię Starego Kontynentu i „jednoczyć ponad podziałami”. Zamiast tego wywołał ogromne kontrowersje, szczególnie w kontekście Polski.
Jak zauważają kolejni komentatorzy nasz kraj został zupełnie zmarginalizowany – brakuje choćby wzmianki o królu Sobieskim, który uratował Europę przed najazdem muzułmanów. Nie ma również informacji o wojnie polsko-bolszewickiej i poświęceniu Polaków, którzy ochronili Zachód przed komunizmem. Nie brakuje też wielu negatywnych przekłamań na temat Polski. Piłsudski został ustawiony w gablocie obok europejskich dyktatorów, a „Trylogię” Sienkiewicza przedstawia się jako przykład nacjonalistycznej literatury.
Koniecznie przeczytaj: Historia powstańca, który miał zostać objęty ustawą dezubekizacyjną okazała się być… fejkiem
Czytaj też: Skandaliczne słowa dyrektora Muzeum Historii Żydów Polskich o „faszyzmie” NSZ doczekały się mocnej riposty
Dom Historii Europejskiej w Brukseli
— PikuśPOL (@pikus_pol) 19 sierpnia 2017
-Jest tam króciutko o chrześcijaństwie, że była taka religia która zdominowała złowrogo ten kontynent???????? pic.twitter.com/RCVfo8HdlN
Wymowny jest także sposób ukazania historii Niemiec. Sporo miejsca poświęca się niemieckim przesiedleńcom, a zupełnie pomija się zbrodnie dokonane na Polakach w czasie II wojny światowej. Jak twierdzi Mira Wszelaka z Reduty Dobrego Imienia jest to celowe działanie.
Niestety twórcom muzeum nie udało się przedstawić właściwej historii Europy. To po raz kolejny opowiedziana historia widziana oczami Niemców. Niemieckich polityków i historyków, którzy od wielu lat uprawiają nowa politykę historyczną, wedle której Niemcy zdejmują z siebie ciężar odpowiedzialności za II wojnę światowej – ocenia w rozmowie z Telewizją Republika Wszelaka.
Dom Historii Europejskiej Niemcy to robią od lat 50, a ten Dom Historii jest kolejnym działaniem. Jest tam wiele przykładów pomówień, przykładów szkalowania, m.in. Henryk Sienkiewicz został przedstawiony jako nacjonalista, Józef Piłsudski został przedstawiony obok dyktatorów Europy Środkowo-Wschodniej. Bez interwencji MSZ nie może się obejść. Polska dyplomacja musi użyć wszystkich środków nacisku, bo skrajne formy szkalowania naszej historii są niedopuszczalne – dodaje.
Warto przeczytać: Ten „chłopiec” może zostać najmłodszym zawodnikiem w historii Bundesligi. Twierdzi, że ma… 12 lat [WIDEO]