Mateusz Morawiecki rozwiewa wątpliwości. „Nie mamy zamiaru obniżać VAT. Utrzymamy go na poziomie 23%”
17-09-2017 17:20
Jedną z obietnic wyborczych Prawa i Sprawiedliwości było obniżenie podatku VAT z 23% do 22%. Teraz wicepremier Mateusz Morawiecki z rozbrajającą szczerością poinformował, że jednak nie będzie powrotu do starej stawki podatki od towarów i usług.
Przy końcu 2010 roku Platforma Obywatelska podniosła podatek VAT z 22 do 23 procent. Choć poprzednia ekipa rządząca obiecywała, że zmiana jest tymczasowa, to jak można było się spodziewać podatek nie wrócił już do starej stawki.
Prawo i Sprawiedliwość w czasie ostatniej kampanii wyborczej obiecywało, że za ich rządów podatek VAT zostanie obniżony. Nic jednak takiego się nie stało, a w 2016 r. posłowie PiS przegłosowali prawo, które utrzymuje stawkę VAT na wyższym poziomie przez lata 2017-2018.
Koniecznie przeczytaj: Korwin-Mikke komentuje pomysł opodatkowania polskich obywateli pracujących za granicą [WIDEO]
Czytaj też: Morawiecki krytykuje niskie podatki!
O niespełnioną obietnicę wyborczą pytana była ostatnio premier Beata Szydło. Szefowa rządu miała wyraźnie problemy z sensowną odpowiedzią. Więcej tutaj.
Teraz wszelkie wątpliwości rozwiał wicepremier:
Nie mamy zamiaru obniżać VAT. Utrzymamy go na poziomie 23% - powiedział Morawiecki podczas posiedzenia sejmowej Komisji Finansów Publicznych.
Morawiecki zapowiedział, że spodziewa się w tym roku wzrostu wpływów z VAT o 15-17 proc., to oznacza, że obywatele zapłacą o 20 mld zł więcej podatku od towarów i usług niż w roku ubiegłym.
Wypowiedź wicepremiera, choć niezwykle istotna i mająca bezpośredni wpływ na finanse każdego Polaka, przeszła bez większego echa.
Warto przeczytać: Nowelizacja ustawy o VAT uderzy w przedsiębiorców